Erik ten Hag nie jest już trenerem Manchesteru United. Po fatalnym początku sezonu 2024/25, zarząd zadecydował, że zmiana na tym stanowisku będzie niezbędna.
Przygodę holenderskiego szkoleniowca w ekipie "Czerwonych Diabłów", można opisać, jako dosyć burzliwą. Kiedy w lipcu 2022 roku przychodził do Manchesteru, świeżo po kapitalnym epizodzie w Ajaxie Amsterdam, wydawało się, że to może być ten człowiek, który przywróci United dawną renomę. Swój debiutancki sezon na angielskiej ziemi, kończył trzecim miejscem w ligowej tabeli. Kolejne miesiące, to już jednak stopniowe zakopywanie się w co raz to głębszym dołku.
Zeszłoroczne zmagania, można jeszcze określić jako znośne. Mimo dopiero ósmego miejsca w lidze, United, na otarcie łez, zostało zwycięzcą Pucharu Anglii. Bieżący sezon jest jednak dla Manchesteru tak mizerny, że ciężko szukać tu jakichkolwiek pozytywów. Czternaste miejsce, po dziewięciu kolejkach Premier League. Trzy remisy w Lidze Europy, mimo mierzenia się z takimi drużynami, jak Twente, czy Fenerbahce - w takich okolicznościach, decyzja o rozstaniu z 54-letnim Holendrem, nie jest zaskoczeniem.
Club statement: Erik ten Hag.#MUFC
— Manchester United (@ManUtd) October 28, 2024